Sokolim okiem na mecz: Suzuki Arka Gdynia

1 rok temu | 09.12.2022, 19:03
Sokolim okiem na mecz: Suzuki Arka Gdynia

Rawlplug Sokół Łańcut rozegra ósmy mecz przed własną publicznością. Tym razem, przeciwnikiem będzie Suzuki Arka Gdynia. Spotkanie odbędzie się w sobotę 10 grudnia o godzinie 17:30. Tego dnia oprócz piłek, parkiet zasypią pluszowe misie. Jak co roku, klub włącza się w akcję, która wspiera okoliczne domy dziecka.

Będzie to pierwszy raz, kiedy Sokół Łańcut zmierzy się z Suzuki Arką Gdynią. Drużyna prowadzona przez byłego koszykarza, Krzysztofa Szubargę, dotychczas przegrała i wygrała pięć meczów, co daje dziewiątą lokatę w ligowej tabeli. Po czterech porażkach nastąpiło przełamanie w meczu z MKS Dąbrową Górniczą, więc goście niewątpliwie postawią trudne warunki, by jak najdłużej utrzymać dobrą passę, która przybliży zespół do miejsca gwarantującego udział w fazie play-off. Dla Sokoła, cel jest niezmienny. Jednak mimo ostatniej porażki udowodniono, że nie należy go lekceważyć, zatem wszystko jest możliwe. 

– Zaczynając analizę drużyny przeciwnej, na pewno trzeba zauważyć, że w ostatnich pięciu meczach wygrali tylko jeden, lecz we wszystkich przegranych meczach grali bez swojego lidera (James Florence), który pauzował ze względu na kontuzję. Już w ostatnim spotkaniu przeciwko MKS Dąbrowie Górniczej wrócił na parkiet i w duecie z Adrianem Boguckim poprowadził swój zespół do zwycięstwa – analizuje Marcin Wit, asystent trenera Sokoła.

– W tym tygodniu podczas przygotowań zmagaliśmy się z lekkimi problemami zdrowotnymi, które wpłynęły na intensywność i objętość treningów, ze względu na brak dyspozyjności wszystkich zawodników. W pierwszej części tygodnia dopracowywaliśmy detale w systemie ofensywnym zgodnie z pomysłami nowego szkoleniowca, Marka Łukomskiego. Natomiast w drugiej części tygodnia, skupialiśmy się na taktyce i sposobem, w jaki chcemy zagrać przeciwko Suzuki Arce Gdyni – dodaje.

Statystycznie, Suzuki Arka zdobywa średnio 81.3 punktu na mecz, mając 33.7% skuteczność w rzutach z dystansu. Nieco słabiej Sokół wypada w zbiórkach (370 do 394) i asystach (117 do 160), ale dotychczas popełnił o 8 strat mniej, wymusił więcej przewinień (214 do 190), miał o 3 przechwyty więcej (59 do 56) i zablokował przeciwnika więcej razy (30 do 27). James Florence – to na tym koszykarzu przede wszystkim jest oparta gra  rywala, który – choć nie był do dyspozycji swojego trenera przez wszystkie mecze – rzuca średnio 21,1 punktu na mecz.

 

Gdzie szukać swoich szans?

– Głównym założeniem będzie zatrzymanie dwóch koszykarzy (James Florence i Novak Musić) w tranzycji defensywnej, tak, aby nie dać im się rozpędzić i zdobywać łatwych punktów. Drugim ważnym elementem będzie kontrola tablicy i ograniczenie zdobywania punktów spod kosza przez wysokich zawodników. Ofensywnie chcemy narzucić swój styl gry i nie dać się zdominować agresywnej obronie zespołu z Gdyni. Na pewno mamy kilka atutów, które postaramy się wykorzystać – zdradza Wit.

Do Sokoła tuż przed tą kolejką dołączył nowy koszykarz. To Michał Kołodziej, mierzący 203 cm skrzydłowy, który wzmocni rotację trenera Marka Łukomskiego na pozycji numer 4. 25-latek występował ostatnio w barwach Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz. W ośmiu spotkaniach podczas prawie 136 minut spędzonych na parkiecie, zdobył 27 punktów, dokładając 28 zbiórek.

Jego debiut w żółto-czarnych barwach nastąpi już w najbliższą sobotę. Prawdopodobnie jeszcze przed meczem z Suzuki Arką zostanie przedstawiona nowa (i jednocześnie stara) postać w sztabie trenerskim. Trwają także poszukiwania gracza na pozycję 2/3 i niewykluczone są kolejne zmiany. W Sokole nadal kontuzjowany jest Quinterian McConico.

SUZUKI ARKA GDYNIA

Bilans: 5 – 5
Bilans historyczny: 0 – 0
Miejsce w tabeli: 9
Ostatnie wyniki: Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 66:64 (w), Twarde Pierniki Toruń 79:98 (w), Polski Cukier Start Lublin 90:79 (d), Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 88:102 (w), Tauron GTK Gliwice 70:81 (w), Trefl Sopot 75:82 (d), PGE Spójnia Stargard 88:61 (w), BM Stal Ostrów Wielkopolski 102:73 (w), Enea Zastal BC Zielona Góra 78:90 (d), MKS Dąbrowa Górnicza 86:91 (w)

Skład: James Florence (rozgrywający/rzucający), Novak Musić (rozgrywający/rzucający), Michał Samsonowicz (rozgrywający/rzucający), Kacper Marchewka (rzucający), Aleksy Janiec (rzucający/niski skrzydłowy), Jordan Harris (rzucający/niski skrzydłowy), Dominik Wilczek (rzucający/niski skrzydłowy), Bartłomiej Wołoszyn (niski skrzydłowy), Adrian Pajkert (niski skrzydłowy), Wiktor Sewioł (niski skrzydłowy/silny skrzydłowy), Trey Wade (silny skrzydłowy), Adam Hrycaniuk (środkowy), Adrian Bogucki (środkowy).
Trener: Krzysztof Szubarga, asystenci: Bartosz Sarzało, Roman Tymański

Najwięcej punktów: James Florence 148 (śr.21,1), Adrian Bogucki 108 (śr.10,8)

11. kolejka Energa Basket Ligi

Termin meczu: 10 grudnia 2022 roku, godzina 17:30
Miejsce:
Łańcut, hala MOSiR
Ceny biletów: normalne 30 PLN; ulgowe 15 PLN
Transmisja:
Polsat Sport Extra

Pamela Wrona

Fot. M. Mazurczak / Suzuki Arka Gdynia oraz Lepszym Okiem / Rawlplug Sokół Łańcut

Udostępnij
 
6144456